Wyobrażasz sobie rześki poranek w szwedzkim porciku? Ryba pokrojona w dzwonki, przyrządzona na grillu, intensywny zapach morza, krzyk  mew czyhających na żeglarski poczęstunek.

Pożeglujemy więc na Wyspę Thora. Dominuje tu zieleń, niewiele jest miejsc, które nazwać można miastem czy –  broń dowolny Boże – aglomeracją. Głównym sposobem przemieszczania się po lądzie jest tu rower. Wszędzie panuje cisza. Niemal nudna, ale jednak nie.

Pierwszy port na trasie tegorocznej majówki to Hammerhavn.Hammerhavn usytuowany jest pośród najbardziej malowniczych terenów na Bornholmie, u stóp ruin zamku Hammershus, kilkaset metrów od portu znajduje się jezioro Hammersøen. W pobliżu jeziora Opalsøen można też przejechać się najdłuższą w Danii napowietrzną kolejką liniową. W porcie znajduje się poczekalnia z grillem oraz piaszczysta plaża. Najbliższa wioska to Sandvig. </br>
Około 20 mil morskich w odległości od Kalmarsundu wpłyniemy do portu Utklippan. Na głównej wyspie znajduje się latarnia morska oraz ornitologiczna stacja badawcza. Wykuty w skałach, prostokątny porcik położony jest pomiędzy wyspami. Surowa przyroda, skały, latarnia, bezludność.  O to chodzi w tegorocznej majówce. Na Utklippan znajduje się tajemnicza sauna, planujemy z niej korzystać:)

Pożeglujemy na NE w kierunku szwedzkiego wybrzeża. Wyspa Olandia leży u wrót Cieśniny Kalmaru.  Wykopaliska archeologiczne mówią, że zamieszkana była już na 8000 lat p.n.e.  Obecnie to skalisty krajobraz, setki wiatraków, dużo zieleni i pól uprawnych.

Odwiedzimy port Kristianopel na Olandii. Następnie, trawersując Kalmarsund w kierunku szwedzkiego wybrzeża zawiniemy do Gronhogen. Kristianopel to najbardziej urokliwy port na wybrzeżu szwedzkim, należący w  XVII wieku do Danii.  Budowę twierdzy Kristianopel zarządził król duński Chrystian IV. Osada nazwana została na cześć syna królewskiego, a przyrostek „opel” miał nadać portowi nazwę podobną do potężnego Konstantynopola.

W planie rejsu, w przerwach między żeglowaniem, przewidujemy postoje na łowiskach, by zarzucić wędkę na dorsza!