4 – dniowy rejs morski na Bałtyku. („4-dniówka”) na Bałtyku

Dużo godzin w morzu, dużo nauki i manewrów podczas rejsu!

Doświadczeni kapitanowie.

Opinia stażowa wystawiana przez kapitana.

4- dniowe morskie rejsy stażowe na Bałtyku to dobra okazja na „wypływanie” godzin i mil morskich przez osoby pracujące, które nie mają wielu dni urlopu. 4-dniówki na Bałtyku to rejsy trwające od czwartku do niedzieli. Zaczynamy w godzinach przedpołudniowych w czwartek, kończymy w niedzielę popołudniu, tak by każdy załogant zdążył wrócić do domu późnym wieczorem.

Po każdym rejsie zostanie wystawiona opinia potwierdzająca staż na stopnie żeglarskie jachtowego sternika morskiego i kapitana jachtowego. Przewidywana ilość godzin 25 – 40.

Rejsy 4-dniowe mają charakter szkoleniowo – stażowy, prowadzą je kapitanowie, posiadający uprawnienia Instruktorów Żeglarstwa Polskiego Związku Żeglarskiego. Zachęcamy do udziału żeglarzy zbierających staż, ale przede wszystkim osoby, które chcą zdobyć lub zwiększyć swoją wiedzę żeglarską.

Zachęcamy do udziału w naszych 4-dniowych rejsach. Jest to dobra okazja na zdobycie stażu przez przyszłych kapitanów, czy skipperów, którym brakuje doświadczenia w żegludze w silniejszym wietrze. To okazja nauki sterowania na fali, sprawdzenia reakcji organizmu na przechył  i zimno. To wszystko w atmosferze klasycznych wartości żeglarskich – wzajemnej obstawy stanowisk manewrowych, wspólnych wyjść pod maszt czy pracy przy żaglach.

Program treningu podczas rejsu dla chętnych:

Praca na mapie – nawigacja na mapie papierowej. Dewiacja, deklinacja, dryf, poprawka na wiatr.
Praca z użyciem nawigacji elektronicznej: chartplotter, radar, in-reach, AIS
Użycie namiernika – wyznaczanie pozycji obserwowanej z dwóch namiarów.
Wprowadzenie do nawigacji meteorologicznej – analiza map synoptycznych i tras przemieszczania się frontów oraz niżów.
Ćwiczenia z MPZZM, czyli jak żeglować bezpiecznie i nie do prowadzić do zderzenia.
Rozpoznawanie świateł nawigacji terestrycznej.

Możliwe kierunki:

Polskie porty otwartego morza

Ustka, miasto leżące na historycznym Pomorzu Zachodnim. Położona jest na Wybrzeżu Słowińskim, u ujścia rzeki Słupi do Morza Bałtyckiego.

Spacerując dziś wzdłuż portowych nabrzeży nadbałtycką promenadą lub klucząc między odrestaurowanymi zabytkowymi budynkami z przełomu XIX i XX wieku, trudno uwierzyć w ponad 700-letnią historię Ustki.

Polskie wybrzeże może pochwalić się siedemnastoma latarniami morskimi. Ta ustecka zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ wyróżnia się ciekawą architekturą. Wzniesiona na planie ośmiokątnej wieży, ozdobiona licznymi gzymsami – latarnia, od ponad stu lat wyznacza statkom drogę do portu. Latarnię można zobaczyć również w środku. Po pokonaniu 68 schodów, czeka niesamowity widok na morze, plażę oraz ustecką panoramę

Łeba. Okolice Łeby słyną z ruchomych wydm, które leżą na obszarze Słowińskiego Parku Narodowego, na zachód od Łeby i ciągną się na długości 5 km i szerokości 1 km, pomiędzy Jeziorem Łebsko i morzem. Wybrzeże Łeby to szerokie plaże z wyjątkowo miękkim i czystym piaskiem, występuje tu specyficzny mikroklimat o podwyższonej zawartości soli i jodu działających leczniczo.

Wejście w rzekę Łeba stanowi wyzwanie nawigacyjne, ze względu na liczne wypłycenia powodowane bliskością wydm. Minąwszy główny portu, trudy żeglugi wynagrodzą liczne knajpki, deptak z Aleją Prezydentów, tawerny rybne ze świeżymi owocami morza…

Władysławowo – port u podnóża Mierzei Helskiej, na wschód od Jastrzębiej Góry. Nad portem góruje Dom Rybaka. Baszta budynku pełni rolę wieży widokowej, skąd widać panoramę miasta, morze, Przylądek Rozewie, Zatokę Pucką i Mierzeję Helską.

Oczywiście największą atrakcją Władysławowa są piaszczyste plaże, na które wejścia prowadzą przez las i wydmy

Zatoka Gdańska:

Puck, Jastarnia, Hel, Gdynia, Sopot, Gdańsk,

Startujemy w Sobieszewie i tam również kończymy.

Trasa: Zdecydują warunki wiatrowe. Popłyniemy tam, gdzie powieje.